Ochotnicza Straż Pożarna
w Tąpkowicach
Ważniejsze wyjazdy w latach 1947 – 2020
Rok 1947, jest niedziela w godzinach przedpołudniowych w Tąpkowicach na tzw. „końcu” wybuchł pożar w gospodarstwach: Kubicy Waldemara i Gubały Józefa. Spaliły się budynki mieszkalne i gospodarcze.
Grudzień 1959. Jednostka nasza, wraz z całą kolumną z komendy powiatowej w Tarnowskich Górach, udała się na masowy pożar do miejscowości Niegowa w powiecie Myszkowskim. Paliło się całe centrum wsi o bardzo zwartej zabudowie. Jechaliśmy samochodem marki „Dodge”, który w tym roku otrzymaliśmy z komendy wojewódzkiej. Warunki atmosferyczne w tym czasie to -5°C, silny wiatr, który przenosił części słomianych dachów, powodując kolejne pożary. Dowódcą był: dh Michalak Zygfryd, kierowcą: dh Zgajewski Stanisław syn Wiktora, załogę stanowili: Zgajewski Stanisław Syn Jana, Zgajewski Czesław syn Mariana i Kańtoch Edmund. Do jednostki wróciliśmy nad ranem.
Rok 1960 – pożar kościoła w Siemoni. W wyniku pożaru spaliła się wieża i cały dach, a dzwony spadły na posadzkę. Było -10°C, akcja bardzo ciężka i niebezpieczna, woda niemal natychmiast zamarzała w wężach.
Rok 1982 – duży pożar lasów w okolicach Miasteczka Śl. i Kalet.
W sierpniu 1991 roku zabezpieczaliśmy miejsce wypadku cysterny z ładunkiem 15 tysięcy litrów oleju napędowego, która uległa wypadkowi drogowemu w Tąpkowicach.
Rok 1992 – dwa wyjazdy z kompanią odwodową nr 10 do pożarów lasów w okolicach Olkusza. – Branie udziału w pożarze roku w Europie tj. Kuźnia Raciborska od pierwszego dnia tj. od 27 sierpnia do 29 sierpnia w ramach kompani Tarnogórskiej w akcji brało udział naszych dziecięciu druhów.
W marcu 1993 roku w bardzo trudnych warunkach atmosferycznych nasi druhowie prowadzili akcję ratowniczą polegającą na oczyszczeniu i neutralizacji wycieku ropy do rzeki Brynica. W tym samym roku wyjazd z kompanią na pożar lasów w okolicy Jaworzna.
W lipcu 1997 roku otrzymaliśmy wezwanie do udziału w akcji powodziowej która przeszła przez południową Polskę .
W czasie dojazdu do akcji w miejscowości Wilcze k. Rybnika nasz wóz gaśniczy marki „Skoda” w wyniku awarii hamulców uległ wypadkowi . Na szczęście uczestnicy akcji – nasi strażacy wyszki z wypadku bez obrażeń.
5 października 2000 r. w godzinach nocnych zostaliśmy zadysponowani do pożaru cysterny z olejem napędowym, która na skutek uderzenia w przydrożne drzewo w miejscowości Żyglinek zapaliła się.
11.06.2002 r. Likwidacja skutków intensywnych opadów deszczu w rejonie powiatu Dąbrowy Górniczej dzielnica Ząbkowice i Ujejsce. Działanie kompanii odwodowej.
W dniach 15-16.08.2008 r. wyjazd do Kaliny (rejon Lublińca) celem likwidacji skutków przejścia trąby powietrznej, w działaniach uczestniczyliśmy wraz z całą kompanią Tarnogórską.
W okresie od 15 maja do 14 czerwca 2010 r. przez nasz kraj przechodziła fala intensywnych opadów deszczu doprowadzając do lokalnych podtopień i powodzi na ogromnym obszarze naszego kraju. Jednak trudno jest się przyzwyczajać do czegoś, co zabiera cały dobytek życia. Wielkie wyrazy współczucia dla wszystkich rodzin, które ucierpiały w tegorocznej powodzi. W tym roku żywioł jest szczególnie okrutny i może była to powódź tysiąclecia. Jednak czy warto się licytować, czy jest to tragedia mniejsza czy też większa od tej w roku 1997r. Dla każdej z tych rodzin jest to tragedia największa. Nasz jednostka wyjeżdżała 48 razy angażując 267 ratowników. Był to okres wielkiego poświęcenia oraz niespotykanego zaangażowania i niesamowitego wysiłku naszych druhów. Nie szczędzili swojego wolnego czasu, nie byli obojętni na krzywdę ludzką wyrządzoną przez przyrodę – przez żywioł jakim jest woda. Działania prowadzone przez strażaków OSP Tąpkowice polegały miedzy innymi na: ochronie wałów zbiornika wodnego w okolicy Sośnicy i Kalet, jego umacnianiu i podnoszeniu korony za pomocą worków z piaskiem. Podobne czynności operacyjne wykonywane były również w rejonie Rept Śląskich i sołectwa Ossy. Wody opadowe tworzyły wiele rozlewisk na trasie DK 78 w okolicy Tąpkowic i Sączowa co stwarzało ogromne niebezpieczeństwo dla ruchu komunikacyjnego jak i dla stacji paliw.
6-7 maja 2011 r. wraz z całą kompanią odwodową nr 12 wyjechaliśmy do pożaru zakładu przetwórstwa gumowego w Toszku gdzie pożarem objęte było składowisko opon i wyrobów gumowych. Przez 26 godzin zastępy nasze pracowały tam w bardzo ciężkich warunkach , używając sprzętu ochrony drug oddechowych.
5 lutego 2012 r. braliśmy udział w gaszeniu stolarni w Szałszy działania prowadzone były przy bardzo niskiej temperaturze od godz. 13:26 do 18:32.
3 lipca 2012 r. w godzinach wieczornych przeszła nad Bytomiem bardzo silna ulewa ,powodująca liczne podtopienia . Nasz zastęp został zadysponowany na teren miasta Bytom w celu pomocy sąsiedzkiej, usuwając lokalne podtopienia .
9 lipca 2013 r. o godzinie 19:34 został zadysponowany zastęp SLRt do Celin na autostradę A1 w celu usunięcia plamy oleju , po przybyciu na miejsce d-ca poprosił o dodatkowe środki i siły z uwagi na powierzchnie rozlanej substancji ropopochodnej . Dodatkowo zadysponowano drugi nasz zastęp oraz OSP Wieszowa ,Policję i Służbę autostradową . Powrót do bazy 21:56 .
15 sierpnia 2015r. o godzinie 16:35 został zadysponowany zastęp SLRt w rejon zjazdu z S1 na A1 zgłoszenie nie precyzyjne gdzie miał miejsce wypadek samochodowy . Po sprawdzeniu stałych miejsc z takimi zdarzeniami udaliśmy sie na drogę A1 kierunek Piekary.Śl gdzie w odległości około 3km od zjazdu na Pyrzowice miał miejsce wypadek samochodu osobowego Audi który, z niewyjaśnionych przyczyn uderzył w bariery ochronne . W wyniku tego wypadku dwie osoby zostały ranne , uwalniane przez zastępy straży . W działaniach uczestniczyły JRG Piekary. Śl ,Tarnowskie Góry,Radzionków, Będzin, OSP Mierzęcice, Policja , Pogotowie ,LPR , Służba autostradowa.
Rok 2016. W ramach szkoleń druh podchorąży Jędrzej członek Koła Naukowego Działań Gaśniczych SGSP przedstawił nam tematykę związaną z pożarem i jego rozwojem, taktykę zwalczania pożarów wewnętrznych oraz technikę operowania prądami gaśniczymi. Zajęliśmy się podstawowymi zagadnieniami oraz przećwiczyliśmy najważniejsze elementy postępowania w przypadku pożarów wewnętrznych pierwszym elementem była prezentacja multimedialna oraz omówienie najważniejszych definicji ,pojęć i wykresów. Dowiedzieliśmy się jakie zagrożenia niesie ze sobą dym, omówiliśmy dokładnie między innymi czworokąt spalania, fazy pożaru i zjawiska jakie występują w zamkniętych pomieszczeniach czy skuteczność gaśniczą wody. Kolejnym elementem ,który ćwiczyliśmy przez dwa dni to techniki operowania prądami gaśniczymi. Ćwiczyliśmy sposoby natarcia pośredniego i bezpośredniego a także symulację wejścia przez drzwi, przyjmowanie odpowiednich bezpiecznych pozycji , to myślę że to na długo pozostanie w pamięci naszych druhów i będzie wykorzystywane podczas akcji podsumowaniem był pokaz tzw. „małego domku dla lalek” , gdzie na własne oczy zobaczyliśmy wszystkie zjawiska omówione w prezentacji oraz dokładnie przeanalizowaliśmy poszczególne etapy rozwoju pożaru.
Rok 2019. 1 lutego 2019 r. tuż po godzinie 6:00 zostaliśmy zadysponowani przez SK KP PSP w Tarnowskich Górach do zatrucia tlenkiem węgla w domu jednorodzinnym na ulicy Kapryśnej w Tąpkowicach. Po przybyciu na miejsce zastaliśmy dwie osoby z objawami zatrucia tlenkiem węgla którym został podany tlen medyczny przez Naszych ratowników( po przybyciu JRG Tarn-Góry, poszkodowani zostali zbadani urządzeniem wykrywającym obecność CO w organizmie, które jest na wyposażeniu JRG). Pozostałe dwie osoby nie wymagały pomocy medycznej. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, sprawdzenie domu detektorem wielogazowym (wskazania na piętrze 45 ppm, na strychu 570 ppm), wygaszeniu kotła na paliwo stałe, udzieleniu KPP oraz przewietrzeniu budynku. W wyniku zdarzenia dwie osoby zostały zabrane przez ZRM do szpitala.
W dniu 6.10.2019 r. o godzinie 18:15 zdarzenie na terenie pow. Będzińskiego – na drodze technicznej biegnącej przy autostradzie A1 miał miejsce nieszczęśliwy wypadek. Osoba poruszająca się quadem podczas jazdy w terenie z niewyjaśnionych przyczyn doprowadziła do wywrócenia i przygniecenia przez pojazd . Nam jako pierwszemu zastępowi udało się dotrzeć na miejsce i po dokładnym rozeznaniu zastanej sytuacji , przy użyciu poduszek wysokociśnieniowych ewakuowano osobę przygniecioną oraz używając zestawu AED przystąpiono do resuscytacji jednocześnie prosząc o jak najszybsze zadysponowanie LPR i przetransportowanie osoby poszkodowanej do szpitala . Mogę tu z czystym sumieniem i wielką satysfakcją powiedzieć , że było nam niezmiernie miło słyszeć od kolegów z PSP, że zrobiliśmy świetną robotę, tym bardziej , że kilka dni po tym zdarzeniu osoba ratowana odzyskała przytomność i powracała do zdrowia .
24.07.2020 r. o godzinie 19:10 zostaliśmy zadysponowani przez SK KP PSP w Tarnowskich Górach do bociana który wypadł z gniazda w naszej miejscowości na ulicy Moniuszki. Po przybyciu na miejsce i rozmowie ze świadkami zdarzenia wynikało, że bocian wyleciał z gniazda po tym jak w ich domek uderzył piorun. Bociek leżał w pobliżu gniazda i nie wyglądał za dobrze. Po przybyciu na miejsce lekarza weterynarii stwierdził on, że najlepszym miejscem dla bociana na regenerację będzie jego “rodzinny dom”. Przy pomocy podnośnika z JRG Radzionków umieściliśmy go w gnieździe.
Chcesz zostać Strażakiem?!
Nic trudnego. Jeśli lubisz dreszczyk emocji i adrenalinę, chcesz pomagać innym - wstąp w szeregi naszej OSP. Jeśli zaś nie masz jeszcze 18 lat, swoją działalność rozpoczniesz w Młodzieżowej Drużynie Pożarniczej.
Bliższych informacji udziela Naczelnik OSP
Jerzy Zgajewski,tel.691 355 984
Możesz też do nas napisać:
osptapkowice@gmail.com
lub odwiedź naszą remizę
ZAPRASZAMY